Jestem zmarzluchem. Temperatura spadła parę stopni, a ja zmieniłam kołdrę na zimową, schowałam letnie buty i wieczory spędzam pod kocem z kubkiem kakao. Na Facebooku mam dodaną do ulubionych stronę "Jestem zołzą" i ostatnio mój ulubiony mem to ten, "że sezon na nie wiadomo w co się ubrać uważam za otwarty". Ja najchętniej wyciągnęłabym buty i kurtkę zimową. Podczas gdy inni chodzą w koszulkach z krótkim rękawem. I tu z pomocą przychodzi mój niezawodny szal. Wygląda bardziej jak koc. Kupiłam go w Cubusie. W taką pogodę najczęściej zakładam czarna ramoneskę, granatową kurtkę jeansowa, albo szarą bluzę, a dodanie szala ożywia stylizację i sprawia, że jest mi dużo cieplej. Szal wykorzystuję też latem podczas grilla i innych imprez w plenerze. Świetnie sprawdzi się jako podkładka kiedy trzeba usiąść na trawie, albo brudnej ławce (szczególnie w jasnych spodniach) i jako koc kiedy zrobi się chłodniej. Poniżej przedstawiam kilka stylizacji z szalem w roli głównej. H&M w obecnej kolekcji posiada bardzo dużo modeli w przystępnej cenie. Niestety nie wiem jak z jakością. Bardzo polecam te z Cubusa, swój mam około trzech lat, jest na prawdę wielki, nie oszczędzam go i bardzo dobrze się trzyma.
1. Spodnie Lee 231,20 zł
2. Sweter s.Oliver 169 zł
3. Szal Dorothy Perkins 64 zł
4. Buty Converse 249 zł
5. Torebka Michael Kors 1339 zł
1. Sukienka H&M 79,90 zł
2. Kamizelka H&M 129,90 zł
3. Buty Caprice 549 zł
4. Szal Barbour 249 zł
5. Bransoletki Mokobelle około 890 zł
1. Spodnie Zara 139 zł
2. Bluza GAP 189 zł
3. Buty Pier One 249 zł
4. Torebka Esprit 299 zł
5. Szal Cubus 71,99 zł
Mam szal z cebula taki wielki szary,zgadzam się z Tobą,jest idealny. Twój blog chętnie odwiedzam, wszystkie wpisy świetne.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło;)
UsuńPiękny szal. Masz fajny blog, będę tu częściej zaglądał.
OdpowiedzUsuń